Historia fotografii slubnej w pigulce

W dzisiejszych czasach większość młodych par decyduje się na wynajęcie fotografa, który udokumentuje to wyjątkowe wydarzenie w ich życiu, jakim jest ślub. Jednak jaka jest historia fotografii ślubnej? Od kiedy ludzie chcieli mieć zdjęcia z tego przełomowego momentu w życiu?
Umownie można powiedzieć, że początki fotografii ślubnej sięgają roku 1840. Sprzęt, jakim w tamtych czasach dysponowano nie dawał wielu możliwości, więc zazwyczaj były to zdjęcia wykonywane w studiu. Przez długi okres czasu, zanim wynaleziono papier fotograficzny, zdjęcia wykonywano na szklanych, miedzianych albo cynowych płytach.
Oczywiście były to zdjęcia czarno-białe, choć zdarzało się, że fotografowie poddawali je procesowi tonowania. Były tylko jednorazowe, nie było możliwości, aby zrobić więcej kopii jednego ujęcia.
Fotografia ślubna, jaką znamy do dziś, zaczęła się dynamicznie rozwijać dopiero po drugiej wojnie światowej. Było to związane z rozwojem technologicznym. W tamtym okresie powstały pierwsze aparaty małoobrazkowe i nieduże przenośne lampy błyskowe.
Współpraca z fotografami odbywała się na zupełnie innych zasadach niż to jest w dzisiejszych czasach. Otóż fotograf zjawiał się w miejscu ślubu, wykonywał zdjęcia, wywoływał je i dopiero potem (już po ślubie) próbował je sprzedać. Cena za pojedyncze zdjęcie znacznie przewyższała koszt znany nam z dzisiejszych cenników usług fotograficznych. Aby mieć pewność, że zdjęcia wyjdą dobrej jakości, przez ponad 100 lat zdjęcia ślubne były wykonywane w studiach fotograficznych i pozowane. Nie było w nich nic ze znanego nam dzisiaj reportażowego charakteru, a wynikało to z ograniczeń sprzętowych i technologicznych.
Dopiero w latach 50’ XX wieku zaczęto robić zdjęcia ślubne w kolorze, bo dopiero wówczas fotografia kolorowa rozwinęła się na tyle, że można było ją wykorzystać do profesjonalnych sesji zdjęciowych.
Dzisiaj fotografia ślubna łączy w sobie podejście reportażowe i ustawiane. Dzięki małym rozmiarom sprzętu oraz jego doskonałej jakości, fotograf towarzyszy Państwu Młodym i dokumentuje wszystko, co się dzieje wokół nich przez cały ten wyjątkowy i niepowtarzalny dzień.
Początki fotografii ślubnej
Umownie można powiedzieć, że początki fotografii ślubnej sięgają roku 1840. Sprzęt, jakim w tamtych czasach dysponowano nie dawał wielu możliwości, więc zazwyczaj były to zdjęcia wykonywane w studiu. Przez długi okres czasu, zanim wynaleziono papier fotograficzny, zdjęcia wykonywano na szklanych, miedzianych albo cynowych płytach.
Oczywiście były to zdjęcia czarno-białe, choć zdarzało się, że fotografowie poddawali je procesowi tonowania. Były tylko jednorazowe, nie było możliwości, aby zrobić więcej kopii jednego ujęcia.
Przełom w rozwoju fotografii ślubnej
Fotografia ślubna, jaką znamy do dziś, zaczęła się dynamicznie rozwijać dopiero po drugiej wojnie światowej. Było to związane z rozwojem technologicznym. W tamtym okresie powstały pierwsze aparaty małoobrazkowe i nieduże przenośne lampy błyskowe.
Współpraca z fotografami odbywała się na zupełnie innych zasadach niż to jest w dzisiejszych czasach. Otóż fotograf zjawiał się w miejscu ślubu, wykonywał zdjęcia, wywoływał je i dopiero potem (już po ślubie) próbował je sprzedać. Cena za pojedyncze zdjęcie znacznie przewyższała koszt znany nam z dzisiejszych cenników usług fotograficznych. Aby mieć pewność, że zdjęcia wyjdą dobrej jakości, przez ponad 100 lat zdjęcia ślubne były wykonywane w studiach fotograficznych i pozowane. Nie było w nich nic ze znanego nam dzisiaj reportażowego charakteru, a wynikało to z ograniczeń sprzętowych i technologicznych.
Dopiero w latach 50’ XX wieku zaczęto robić zdjęcia ślubne w kolorze, bo dopiero wówczas fotografia kolorowa rozwinęła się na tyle, że można było ją wykorzystać do profesjonalnych sesji zdjęciowych.
Fotografia ślubna dzisiaj
Dzisiaj fotografia ślubna łączy w sobie podejście reportażowe i ustawiane. Dzięki małym rozmiarom sprzętu oraz jego doskonałej jakości, fotograf towarzyszy Państwu Młodym i dokumentuje wszystko, co się dzieje wokół nich przez cały ten wyjątkowy i niepowtarzalny dzień.